Rozpoczyna się drugi semestr roku szkolnego. W większości placówek na terenie gminy wprowadzony jest zakaz używania telefonów komórkowych. Nie jest on jednak przestrzegany, o czym wszyscy wiemy. Cyberprzemoc to poważny problem młodego pokolenia.
W zeszłym roku Francja rozwiązała kwestię korzystania z telefonów systemowo. Do szkoły z telefonem nie mogą przyjść żadni uczniowie od 3 do 15 roku życia. Z kolei w polskich plecakach telefony dalej dzwonią na lekcjach. Sam jako rodzic mam niezdecydowane stanowisko co do takiego zakazu, bo bywa jednak, że taki telefon pomaga w nagłych sytuacjach skontaktować się z dzieckiem. Z drugiej strony wydaje się, że da się żyć bez komórki, trudno nawet mi sobie przypomnieć, jak sobie radziłem, ale jakoś komunikowałem się z kolegami nie mając telefonu.
Przed czterema laty opublikowałem post i jego popularność do dziś wskazuje olbrzymie zainteresowanie tematem.
Jako przeciwnik nakazów i zakazów administracyjnych chciałbym poprosić wszystkich rodziców o chwilę przemyślenia tego problemu. Może się wydawać błahy, aż... ktoś zginie.
To, że takie sytuacje mają miejsca w naszych szkołach wiem bezpośrednio od rodziców, bo miałem kilkanaście rozmów z rodzicami, którzy twierdzili, że nawet w kilku przypadkach sprawa trafiła do sądu.
Dzieci są dziećmi, bywa że mają idiotyczne pomysły, każdy pamięta takie zachowania z własnego życiorysu. Podobnie jak ten piętnastolatek w Toruniu na rowerze nie chciał zabić kobiety na pasach, tak i dzieci najczęściej nie są świadome konsekwencji wielu swoich zachowań. Po to jesteśmy rodzicami, by uczulać i kreować empatię w naszych dzieciach.
Na koniec zapytam jednak, co uważacie: czy wystarczy pozostawić problem do rozwiązania rodzicom, pedagogom, czy Rada Miejska w Aleksandrowie Łódzkim w postaci Uchwały powinna wprowadzić taki zakaz do jednostek podległych samorządowi?
Zdjęcia z kampanii społecznej:
"Jeden strzał wystarczy. Cyberprzemoc jest jedną z głównych przyczyn depresji i samobójstw wśród młodzieży szkolnej. Jeśli masz smartfona, używaj go z rozwagą. Nie zabijaj niczyjego poczucia własnej wartości” - UNICEF.