REPLIKI NIE BĘDZIE ...
W gadzinówce (jakoś w moim mniemaniu dziwnie to określenie wiarygodności i bezstronności prasy przylgnęło do tutejszej gazety) - wydanej w dniu 11 stycznia br. ukazał się paszkwil dotyczący objęcia funkcji Radnego naszej Gminy przez Pana Adama Rudę-Rożniakowskiego. Jakaś anonimowa podłota mieszając fakty z tzw. fake newsami, lamentuje obłudnie nad dziejącym się w tym przypadku zanikiem etyki i moralności. Cóż - akurat ta gazeta o etyce prasowej i moralności powinna przytomnie milczeć. Przegrała bowiem ona kilka procesów sądowych o zniesławienie osób prywatnych, a powszechną praktyką w niej jest brak podpisów pod drukowanymi tekstami ich autorów. Chciałbym tylko przypomnieć, że czasy stalinowskie, gomułkowskie i innych tego typu "władców" już dawno minęły, a "Gadzinówka" to nie Trybuna Ludu, ani Głos Robotniczy ( właśnie w tych gazetach powszechna była praktyka braku podpisów pod łajdackimi treściami) i wypadałoby swoje wypociny podpisywać z imienia i nazwiska, chyba że resztki wstydu i przyzwoitości na to ci nie pozwalają. Dla mnie jesteś "autorze" tchórzem. To, że lubisz patrzeć w lustro przy porannej toalecie i w nie pluć, to już twoja sprawa.
Jak zaznaczyłem w tytule, repliki nie będzie, natomiast autorowi, a przede wszystkim gminnym decydentom, którzy poniżają się do prowadzenia walki z inaczej myślącymi, takimi metodami, dedykuję fraszkę nieocenionego Pana Juliana Tuwima:
Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet pies cię je..ał
Bo to mezalians byłby dla psa
