Jakie działania podejmuje Urząd Miejski na rzecz poprawy jakości powietrza?
W ubiegłym tygodniu otrzymałem odpowiedź Burmistrza na złożoną interpelację. Przypomnę, że moim celem było uzyskanie w odpowiedzi informacji, na podstawie których można by wywnioskować o całokształcie działań urzędu miejskiego w działaniach na rzecz poprawy jakości powietrza. Dokument jest dość obszerny (prezentuję go w linku: INTERPELACJA KLIKNIJ), dlatego kilka słów komentarza.
Po pierwsze – cieszą plany przeprowadzenia inwentaryzacji pieców węglowych na terenie gminy. Żeby podjąć skuteczną walkę trzeba w pierwszej kolejności wiedzieć z czym i gdzie trzeba się zmagać. No i ile tego jest, żeby było wiadomo jakie siły są potrzebne..
Po drugie - „awangardowość”. Zgadzam się z poglądem, że każda wyszczególniona przez Burmistrza żarówka energooszczędna i każdy centymetr styropianu przyczynia się w jakiś sposób do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza. Pozostaje tylko rozważyć, czy podjęte zabiegi miały na celu ochronę środowiska samą w sobie, czy też były warunkiem koniecznym do pozyskania unijnych środków na realizację wszystkich wskazanych inwestycji. Bo jeśli to drugie, to raczej nie można tego w pełni uznać za systemowe podejście do sprawy poprawy jakości powietrza. Ponadto pomysł ten wyczerpie swój potencjał wraz ze spodziewanym ograniczeniem środków unijnych w przyszłości. Co jest do dalszej dyskusji i wypracowania? Na pewno wiele pytań pozostawia brak skutecznej kontroli i egzekucji prawa w przypadku palenia śmieciami. Coraz częściej czyta się o użyciu dronów do analizy zanieczyszczeń i karach nakładanych na osoby podtruwające otoczenie. Nasza lokalna administracja jest w tym zagadnieniu bezbronna, a jest to przecież ważny element zwalczania patologii. Wiadomo, że niektórzy są wyjątkowo oporni na wszelkie pozafinansowe argumenty w jakiejkolwiek sprawie.
Wydawało mi się także, że jednym z dobrych pomysłów na ograniczenie emisji zanieczyszczeń byłoby podłączenie jak największej ilości budynków do sieci gazowej lub ciepłowniczej. Wiemy przecież, że na terenie gminy mamy lokalne inicjatywy mieszkańców na rzecz rozbudowy sieci gazowej, które muszą się przeciwstawić licznym problemom. Wsparcie ich działań byłoby więc jak najbardziej zasadne. Jednak w odpowiedzi Burmistrza pomysł ten spotkał się tylko z lakonicznym komentarzem, że gmina pozostawia to gestii dystrybutorów.
Zatem kluczowym elementem zmagań z zanieczyszczeniami są i pozostaną programy dofinansowania wymiany piecy. Pierwszy z nich to program gminny, oparty w tym roku o środki własne gminy. W ostatnich dwóch latach (wprawdzie z udziałem środków zewnętrznych) udało się dzięki niemu wymienić blisko 150 piecy. Jednak bez wiedzy, którą może nam przynieść wspomniana inwentaryzacja, nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic o jego skuteczności w stosunku do nakładów. Drugi program to rządowe „Czyste Powietrze” oparty na bezpośrednim dofinansowaniu odbiorców indywidualnych z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W odpowiedzi nie ma jednak ani słowa o promocji tego programu wśród mieszkańców, pomocy przy wypełnianiu wniosków etc.
No cóż, jak dla mnie odpowiedź Burmistrza nie przynosi zadowalających wiadomości w sprawie posiadania przez lokalne władze rzeczowej i kompleksowej polityki na rzecz walki z emisją zanieczyszczeń. Ale mam nadzieję, że coraz silniejsze podjęcie tego tematu w dyskusji publiczne przyczyni się do poprawy sytuacji.
Przypis redakcji: w każdej chwili możecie sprawdzić stan powietrza na naszej głównej stronie: www.AleksandrowOnline.pl