Wojna banerowa
Rozpoczęła się wojna pomiędzy zwolennikami Prawa i Sprawiedliwości (PiS) oraz Platformy Obywatelskiej (PO). Polega ona na niszczeniu sobie wzajemnie banerów. Podobną odsłonę takich zachowań mieliśmy podczas wyborów samorządowych.
Ulubionym pomysłem wielbicieli Naczelnika Państwa jest dorysowywanie kandydatom PO wąsików na wzór przywódcy III Rzeszy. Natomiast wielbiciele ośmiorniczek nie bawią się w prace plastyczne, ich działania ograniczają się do fizycznej eliminacji banerów konkurencji.
Wyborcza gorączka zbliża się do szczytu, będziemy z uwagą obserwować zachowania wszystkich stron kampanii.
Poniżej główny Aniołek Lipińskiego (od Aniołków Charliego), choć zauważyłem, że zainteresowana bardziej gustuje w produkcjach na poziomie Avengers . Muszę zauważyć, że wąsik ma swój urok.
Poniżej widać, że zwolennicy platformy są bardzo ekologiczni, zniszczony baner PiS znalazł się w ulicznym koszu, a nie tak po prostu pod płotem, to się bardzo chwali, ekologia jest ważnym tematem.
Nie będę pisał, że niszczenie materiałów wyborczych wiąże się z konsekwencjami prawnymi, jestem pewien, ze obie strony mają tego świadomość.
Więcej zdjęć, z całą pewnością już wkrótce.
