top of page

Alarm smogowy

Nasza gmina ma swój system ostrzegania sms. Ma też znane powszechnie profile facebook'owe. Przyznam, że pogubiłem się ile ich już jest, ale nie da się ich policzyć na palcach jednej ręki. Do tego strona oficjalna Urzędu Miejskiego oraz jakby ktoś nie wiedział jeszcze aleludzki.pl , który sporo nas kosztował, a leży odłogiem od lat (dobra, przydaje się przy Budżecie Obywatelskim).

Po co o tym piszę?

Czy przypominasz sobie żeby kiedyś na tych stronach Urzędu Miejskiego publikowano ostrzeżenia o smogu?

Próbowałem szukać takich ostrzeżeń. Nie znalazłem. Sądzę, że nie znalazłem, bo przecież u nas w Dubaju nie ma smogu. Zamiast szukać ostrzeżeń mogłem od razu tak pomyśleć ile to bym oszczędził czasu. Pytam jednak, bo może coś mi umknęło.

Po tym tekście mam nadzieję, że Wydział Propagandy będzie pamiętał o ustawowym obowiązku informowania mieszkańców o przekroczeniu norm. Piszę o tym ponieważ w piątek, 4 października Minister środowiska Henryk Kowalczyk podpisał rozporządzenie ws. ostrzejszych norm informowania o smogu. Oznacza to, że będziemy częściej ostrzegani o wysokich stężeniach zanieczyszczeń powietrza.


Zgodnie z nowym prawem, alarm smogowy będzie ogłaszany przy przekroczeniu średniodobowej wartości 150 mikrogramów na m3 dla pyłu PM10, poziom informowania to 100 mikrogramów. Rozporządzenie z 2012 r. mówiło odpowiednio o 300 i 200 mikrogramach na m3. Dotychczasowe normy były najwyższymi w Unii Europejskiej.


Premier Mateusz Morawiecki podczas wrześniowej konferencji w Bytomiu sygnalizował, że w przyszłości alarm smogowy ma być ogłaszany przy przekroczeniu 80 mikrogramów na m3 dla pyłu PM10 - zgodnie z rekomendacjami Ministerstwa Zdrowia.


Na początku kwietnia resort środowiska zaproponował nowe poziomy informowania i alarmowania o smogu – odpowiednio na poziomie 250 i 150 mikrogramów na metr3 dla pyłu PM10. Zostały one skrytykowane przez Polski Alarm Smogowy (PAS). Aktywiści z PAS wskazywali, że mimo proponowanego przez MŚ obniżenia poziomów, nadal byłyby one najwyższe w UE i trzykrotnie wyższe niż we Francji czy we Włoszech. PAS dodawał, że gdyby przyjąć takie progi alarmowania, jakie zaproponowało MŚ, to w Małopolsce w 2018 roku nie było ani jednego dnia, w którym by ogłoszono alarm smogowy. Na Śląsku takie dni w ubiegłym roku były trzy. Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują, że dopuszczalne stężenia dobowe dla pyłu PM10 nie powinny przekraczać 50 mikrogramów, a dla pyłu PM2,5 – 25 mikrogramów na metr sześc.


W przypadku wystąpienia dużego smogu i przekroczenia poziomu informowania dla pyłu PM10 w powietrzu, w celu zmniejszenia narażenia na wysokie stężenia zanieczyszczeń w powietrzu, małym dzieciom, kobietom w ciąży, osobom starszym oraz osobom z chorobami serca lub układu oddechowego zaleca się ograniczenie przebywania poza budynkami. W takiej sytuacji zalecane jest również powstrzymanie się od aktywności fizycznej na otwartym powietrzu.


Z kolei w przypadku przekroczenia poziomu alarmowego dla pyłu PM10, ze względu na bardzo wysokie stężenia zanieczyszczeń w powietrzu, zaleca się ograniczenie przebywania poza budynkami do niezbędnego minimum. Część samorządów w przypadku wystąpienia poziomów alarmowych wprowadza darmowe przejazdy komunikacją miejską. U nas nie będzie tego problemu, w końcu nie mamy komunikacji. Nie wystąpiliśmy do Wojewody o dotację do linii autobusowych.


Zgodnie z raportami WHO i agend europejskich, z powodu smogu i powikłań wynikających ze złej jakości powietrza, w Polsce umiera 47 tys. osób rocznie. Za największe emisje zanieczyszczeń, w tym pyłów zawieszonych PM2,5, PM10 oraz benzo(a)pirenu odpowiada sektor bytowo-komunalny (np. piece grzewcze, palenie śmieci) oraz transport.

Najpopularniejsze artykuły
Archiwum
Podążaj za nami
bottom of page