Aleksandrów coraz bardziej rowerowy. Parkingi już są, pora na ścieżki.
W kwietniu tego roku udało się. Z sukcesem przeszedł projekt w ramach budżetu obywatelskiego, dotyczący wielu Aleksandrowian korzystających z rowerów. Tym bardziej się cieszę i monitoruję projekt, że był moją kolejną próbą jego przeforsowania, zbliżone projekty składałem w poprzednich dwóch edycjach budżetu obywatelskiego. Dzięki Państwa głosom na ostatniej prostej są parkingi rowerowe wraz ze stacjami naprawczymi rozlokowanymi w ważnych punktach miasta. Nie ukrywam, że nie mieszkam w centrum Aleksandrowa i rower bardzo często był dla mnie środkiem komunikacji, także dla wielu osób z podobnych roczników co ja rower był najbardziej popularnym prezentem na komunię, dlatego od zawsze idea roweru, jako alternatywnego środka komunikacji nie była mi obca. Pewnie dlatego, jak tylko powstał pierwszy budżet obywatelski moim pomysłem było stworzenie parkingu (już w pierwszej edycji wnioskowałem o duży parking rowerowy w okolicy ryneczku na Wojska Polskiego/Tesco), aby można było podjechać na rynek i zostawić rower, czy też latem podjechać i przesiąść się do 78. Obecny projekt (połączony z innym podobnym) zakłada stworzenie sieci parkingów (część krytych) wraz z stacjami naprawczymi. Punkty znajdować się będą: 1. obok targowiska w miejscu dawnego CPN’u 2. przy bocznym wejściu na ryneczek, obok placu zabaw 3. na stadionie 4. przy szkole na Waryńskiego 5. przy bibliotece na Dmowskiego
Stojaki jakie są zamontowane, są to tak zwane stojaki u-kształtne, do których przypina się ramę roweru, a nie koło (aby uniknąć odkręcenia lub też wyrwania koła i kradzieży reszty roweru). Obok stacji zamontowane będą także skrzynki naprawcze, w których będzie można napompować rower jak również zestaw niezbędnych narzędzi, które pozwolą poprawić czy też sprawdzić stan techniczny swojego pojazdu. Liczę, że spodoba się Państwu rozwiązanie jakie stworzyliśmy wspólnie z pozostałymi projektodawcami i już po powrocie z roweru dacie znać jak przypadły Państwu do gustu?
Pamiętajcie Państwo o własnym zabezpieczeniu roweru, stojaki bowiem są miejscem parkingowym, zabezpieczenie roweru leży jednak w rękach właściciela.
Pierwszy krok udało się wdrożyć i już wiosną zaczniemy korzystać w pełni z sieci stojaków czy punktów naprawczych. Dojrzewamy jako społeczeństwo i widzimy, że miło jest podjechać rowerem po warzywa na targ czy na ryneczek i mieć gdzie zostawić rower, aby nie przepychać się z nim pomiędzy ludźmi i alejkami. Parkingi miały jedynie to ułatwić. Teraz kolejnym krokiem jest rozwój infrastruktury ścieżek rowerowych, czy promocji szlaków rowerowych ponieważ jest wspaniała forma spędzania aktywnie czasu ( również z dziećmi).
Czekamy co wyniknie z projektów miasta na przystanki multimodalne.